Budownictwo mieszkaniowe w 2023 w statystykach i liczbach
2023-09-04
Rynek mieszkaniowy w Polsce przeżywa w 2023 roku pewne trudności, które wydają się rzutować na perspektywy przyszłości. Dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) dostarczają obrazu sytuacji w branży budowlanej, a z pewnością nie jest to obraz pozbawiony wyzwań.
Pozytywne oznaki na tle ogólnego spowolnienia
Choć ogólny obraz rynku mieszkaniowego nie jest zachęcający, można dostrzec pewne pozytywne sygnały w odniesieniu do mieszkań już oddanych do użytkowania. W okresie styczeń–kwiecień 2023 roku do użytkowania trafiło 75,6 tysiąca mieszkań, co stanowi wzrost o 3,1% w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2022. Warto zaznaczyć, że deweloperzy oraz inwestorzy indywidualni przyczynili się do tego wzrostu, oddając odpowiednio 40,7 tysiąca i 33,7 tysiąca mieszkań.
Wsparcie dla budownictwa komunalnego
Rząd w 2023 roku zaangażował znaczne środki finansowe w budownictwo komunalne, przeznaczając 157 milionów złotych na budowę nowych mieszkań. To krok w kierunku rozwiązania problemu braku dostępności mieszkań dla wielu obywateli.
Spadek liczby pozwoleń na budowę
Jednak nie wszystko układa się tak korzystnie, jakbyśmy tego oczekiwali. Najbardziej niepokojącym sygnałem jest spadek liczby pozwoleń na budowę. W okresie styczeń–kwiecień 2023 roku wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy jedynie dla 72,1 tysiąca mieszkań, co oznacza spadek o aż 32% w porównaniu z rokiem 2022. Deweloperzy i inwestorzy indywidualni otrzymują coraz mniej pozwoleń na realizację swoich projektów.
Mniejsza liczba nowych mieszkań w budowie
Również liczba nowych mieszkań rozpoczętych w budowie znacznie zmalała w porównaniu z poprzednimi latami. W pierwszych czterech miesiącach 2023 roku rozpoczęto budowę 53,1 tysiąca mieszkań, co stanowi spadek o 27,7% w porównaniu z rokiem poprzednim. Deweloperzy i inwestorzy indywidualni są mniej skłonni inwestować w nowe projekty, a udział tych form budownictwa wyniósł łącznie 97,6% ogólnej liczby mieszkań w budowie.
Ryzyko braku nowych mieszkań w przyszłości
Szacuje się, że na koniec kwietnia 2023 roku w budowie pozostawało 810,5 tysiąca mieszkań, co oznacza spadek o 7% w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 roku. To kwestia, która budzi poważne zaniepokojenie. Średni czas budowy mieszkania wynosi 2 lata, więc obecnie rozpoczęte projekty będą gotowe dopiero za kilka lat. Istnieje ryzyko, że w przyszłości może zabraknąć nowych mieszkań, co wpłynie negatywnie na sytuację mieszkańców.
Wpływ czynników ekonomicznych i finansowych
Wszystkie te trudności w branży budowlanej można przypisać kilku głównym czynnikom. Wzrost inflacji, rosnące koszty budowy i materiałów budowlanych oraz wyższe ceny surowców to czynniki, które znacząco wpływają na koszty inwestycji deweloperów i inwestorów indywidualnych. Jednak najważniejszym problemem wydaje się być spadek przyznawalności kredytów mieszkaniowych. To właśnie te czynniki skłaniają deweloperów do ograniczenia nowych budów.
Perspektywy na przyszłość
Sytuacja na rynku mieszkaniowym w Polsce w 2023 roku wydaje się trudna i niepewna. Jednak decyzje rządzących oraz ewentualne poprawy w ekonomii i rynku finansowym mogą wpłynąć na odwrócenie obecnego trendu. Warto również zauważyć, że deweloperzy coraz częściej inwestują w modernizacje przestrzeni biurowych, co może być odpowiedzią na ograniczoną dostępność gruntów w centralnych lokalizacjach miast.
W perspektywie kilku najbliższych lat rynek mieszkaniowy będzie nadal stanowił wyzwanie, zarówno dla deweloperów, inwestorów, jak i przyszłych nabywców mieszkań. Kluczem do rozwiązania obecnych problemów będzie współpraca różnych sektorów gospodarki oraz podejmowanie mądrych decyzji przez władze państwowe. Tylko w ten sposób można stworzyć korzystne warunki dla rozwoju budownictwa mieszkaniowego i zapewnić dostępność mieszkań dla wszystkich obywateli.
➜
Wróć
